Wszystkim spokojnych, wesołych, z jajem (lub nawet parą ;) ), z mokrym prześcieradłem w poniedziałek, bez trupa w szafie, bez kraksy, bez pijanych kiboli i ogólnie pozytywnych Świąt życzę ja. A, że żem pozawijał taką jedną wydmuchę, to i też obrazek jest :)
Nie ten rok chyba, szkoda, że już nie piszesz
OdpowiedzUsuń